Miałem pecha... -

Ten flash mnie dobija.
No nie umiem, po prostu. Po prostu nie umiem się tym posługiwać -.-'
Wrr.

Mi sie ogolnie zadko zdaza, zeby miec pecha ;-)

Oczywiscie kazdemu zdarzaja sie niepowodzenia, ale pechem tego nie nazwę

Uważam,
że największym pechem, jest to, że żyjemy.
Bo całe życie to tylko pasmo niepowodzeń i porażek :/
I do tego nie ma najmniejszego sensu ;/

nie yłam na koncercie Green Day'a
Ps: podrooffka dla fanów GD

ma ktoś tasaczek?
to pokroję moją ukochaną nauczycielczeczke od historyczki na kawałeczki ^^

A mnie chłopak nie chce ... Czy ja jestem taka straszna? Pomocy... Co mam zrobić?

Miałam pecha bo trafiłam na niewłaściwego chłopaka... echh

Urodziny. 7 lekcji, 2 kartkówki, dostałam piłką w głowę i musiałam iść do higienistki, wróciłam do domu, kazali mi sprzątać i co chwilę latać do sklepu. Wystarczy?

Ostatnio w szkole sieeka:( Codziennie pały dostaje..
Z niemieckiego -1 pala,
Fizyka - 2 paly,
Wf - 1 pala
J.Polski - 2 paly

Tiaaa nie ma to jak wzorowy uczeń ..

Ps. Przepraszam, ze post pod postem, ale to jest juz tak jakby odmienny temat.. chyba ze komuś się to wydaje inaczej, to zedytuję..

Pech... ?? Nie.... Tylko li i jedynie przedświąteczne porządki i [najprawdopodobniej] hms pod choinkę...

A ja .. chora na święta.. -> zapalenie gardła..
Jak ja będę jeść te wszystkie potrawy ?:> :p

Na zimowisku przy tańcu z chłopakiem przypadkiem tak podeptałam mu nogi że biedak nie mógł chodzić i się na mnie obraził. A był taki łaaaadny

Ostatnie trzy dni ferii po zimowisku w domu i przyjeżdża nadopiekuńcza babcia

2 old women are drilled in all holes just like young!
[link widoczny dla zalogowanych]